ikony spolecznościowe

emailgoogle plusFBtwitter youtube instagram

środa, 25 września 2013

trzy kolory niebieski


ciepłe kaloryfery = wielka miłość kocia i przywiązanie :)
tylko muszą być jeszcze dodatkowo ulubione kocyki..


nie, nie możesz przykręcić ogrzewania i tak - ten kaloryfer jest mój

dobranoc

jestem zajęty. Ukochanym ciepełkiem.




..a tych którzy się dziwili dlaczego nie reagujemy na ich komentarze pod postami:



..jeszcze raz przepraszamy :)
ten niedobry brak czasu...obiecujemy poprawę!



może jeszcze nie wiecie: 
- szczęka kota nie porusza się na boki
- kot mruczy z częstotliwością 26 cykli na sekundę...czyli jak silnik diesel :)




32 komentarze:

  1. Śpij spokojnie!
    Moja Córuś uwielbia oglądać filmiki u Was...jutro jej pokażę :)
    Jeśli chodzi o mruczenie,to ja nawet ostatnio myślałam że Tiger to raczej Diesel,bo zaczyna mruczeć jak tylko się do mnie zbliża...ale teraz to juz późno na takie zmiany...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj marzę o śnie a kolejne dni pracowite, noce krótkie..kochana do mnie żaden mail nie dotarł...
      Kocipamietnik(at)gmail.com
      Tak na wszelki wypadek :) Atom i Antek bardzo Was pozdrawiają! :)

      Usuń
  2. Śliczne kicie. :) O tym mruczeniu to ciekawe porównanie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie ciepłe i przytulne zdjęcia:) a wzrok z pierwszego zdjęcia mówi wszystko, kaloryfer jest nie do ruszenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie pozowane :) same sobie kocyki przesuwają i się zasłaniają :) ale w nocy kołderka :)

      Usuń
  4. Kochany kłębuszek :) Mamy taki sam biały kocyk :)
    A co do mruczenia, to czytałam gdzieś, że tylko koty domowe potrafią mruczeć na wdechu i wydechu, a tygrysy nie mruczą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko kicie domowe mruczą bo to dzwięki specjalnie dla człowieka coby nas urobić :)

      Usuń
  5. No to moja Figa ma diesla zamontowanego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas też kocyki na pierwszym planie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas jeszcze do kompletu doszedł szlafrok :) duuuży i cielutki :)))

      Usuń
  7. Nie dziwię się, że im zimno...
    Słodziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Futerko się puściło tylko w połowie Rodziny.. ;)

      Usuń
  8. Jooj ale kociaki <3 No na pewno im zimno hehe :*

    OdpowiedzUsuń
  9. wiedziałam że mój diesel-ek coś mi przypomina jak codziennie rano do pracy jadę ;o)

    fajne ciekawostki można tu znaleźć :o)

    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja szczesliwa posiadaczka drugiego "dieselka" i dużej paki herbat:))))
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A proszę, trza się dzielić dobrami jak się ma zapasy :) na zdrowie Futrzaku! :)

      Usuń
  11. Ciekawe skojarzenie kota z silnikiem diesla, w życiu bym na to nie wpadł!

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja kotka także uwielbia okupowanie rozgrzanego grzejnika:)

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe minka z pierwszego zdjęcia super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. o tak... kocyki jak najbardziej wskazane

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...