Devony na wszystko dobrze reagują :) w przyszłym tygodniu chłopaki jadą ze mną do mojej przyjaciółki która ma dachowca i Maine Coona. Będzie relacja na blogu na pewno :)
Ojej, jaki uroczy kot. Faktycznie, na tych pierwszych zdjęciach nie widać gdzie początek, a gdzie koniec :) Wpadłam przypadkiem i się zastanawiam, czy nie zostać na dłużej :)
to jest podkladka pod gorace garnki :)
OdpowiedzUsuńa antosiowi zimno ze okupuje hamak na grzejniku:p?
myślałam ze pytanie będzie trudniejsze ;) teraz mu nie zimno po prostu lubi hamaczek :)
UsuńKocie akcesoria są najlepsze, sama mam ich od groma :)
OdpowiedzUsuńA teraz pyt dotyczące kociaków, jak Devony reagują na inne koty? :)
Devony na wszystko dobrze reagują :) w przyszłym tygodniu chłopaki jadą ze mną do mojej przyjaciółki która ma dachowca i Maine Coona. Będzie relacja na blogu na pewno :)
Usuńale super podstawka do kuchni!
OdpowiedzUsuńa Antonii skręcony niesamowicie ;) podziwiam zawsze tą gibkość kotów! :)
Koty są niesamowite z tymi swoimi pozycjami :))
UsuńPytanie proste :-) Przecież tu same kobiety, w dodatku zakocone :-) Antek jest mistrzem wygibasów.
OdpowiedzUsuńCo prawda to prawda :)
UsuńAle mu się rozkosznie skórka marszczy przy tym skręceniu:)))
OdpowiedzUsuńOn jest zmarszczony nawet jak jest wyprostowany :)
UsuńNiezły skręcik ;)))
OdpowiedzUsuńI bardzo fajna podstawka!
Pozdrawiam cieplutko
Buziaki przesyłamy! :**
UsuńJak zawsze przeuroczy :3
OdpowiedzUsuńAtomie! Antku! Mamy jednak dwa kotki! Też braci - Dżerzeja i Louisa! :D
Ale suuuper! Dobra decyzja, zobaczysz jaka to radość takie dwa szkraby :)))
UsuńSuper łóżeczko. My też mamy podobne na grzejniku, ale takie pospolite nieco - z lidla.
OdpowiedzUsuńMy znaleźliśmy firmę na allegro. Dobre ceny i jakość :)
UsuńBardzo ładne devońskie uszęta, piękny i dorodny kocur Proszę Państwa! ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Słyszałam że to po pięknej Mamie z Torunia :))
Usuńpodkładka pod garnek i to solidna! kot sie zaczyna na czubku ogona a kończy na nosku. albo odwrotnie.:)
OdpowiedzUsuńNonwłaśnie tak jakoś z tym począ tkiem i końcem kota jest ;) tak podkładka solidna można ściany kuć ;)
UsuńOjej, jaki uroczy kot. Faktycznie, na tych pierwszych zdjęciach nie widać gdzie początek, a gdzie koniec :) Wpadłam przypadkiem i się zastanawiam, czy nie zostać na dłużej :)
OdpowiedzUsuńwww.chartykas.blog.onet.pl
www.pieczonyzlomek.blogspot.com
Jeśli Cinsię blog podoba to zostań z nami :)
UsuńChłodzi go ten kaloryfer !!!
OdpowiedzUsuńMoi jeszcze na to nie wpadli ....
Podstawka superowa :-))
One nie lubią jak chłodzi, poprostu lubią dyndać na hamaczku ;)
Usuńah te romantyczne fotki ^^
OdpowiedzUsuńAch te romantyczne koty :)
Usuńpodkładka na ciepły garnek czy też naczynia, zgadałam??
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńTylko żeby z rozmachu nie postawić garnka na kocie... ;)
OdpowiedzUsuńOne wszędzie włażą już na nich wiele rzeczy stawialiśmy ;)
Usuń