tak umiem.. |
..i tak |
..i tak też umiem się przytulać :) |
może jeszcze nie wiecie:
Kocia Mama Atoma i Antka, Oksa z Torunia ma nową towarzyszkę,
zobaczcie jaka jest śliczna!:
pozycja godna Devon Rexa :) |
kiss kiss między-pokoleniowe-i-jak-bardzo-kocie :) |
Byłam już na wielu kocich wystawach ale takiego umaszczenia u Devona Rexa jeszcze nie widziąłam, rzeczywiscie jest sliczna :)
OdpowiedzUsuńA Antoni wygląda jak mały niepozorny kociak :3
Oj mały to on nie jest wielkie to to się zrobiło i ciężkie i stale rośnie :) a mała fakt, my też takiego umaszczenia jeszcze nie widzieliśmy. Przepiękna!
UsuńNa pierwszym zdjęciu niesamowicie się wygiął...ale przytulaśny!
OdpowiedzUsuńMówimy na to pozycja na "łiiiii" ;)
UsuńSłodki Antonii :) A też jak zobaczyłam te zdjęcia to pomyślałam, że wygląda tak drobniutko jak mały kociak :) A taki mały nie jest bo widać różnice na międzypokoleniowym zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuńNa międzypokoleniowym zdjęciu jest ich mama (umaszczenie ma identyczne z Antonim) ale Antoś już większy i cięższy od mamy kociej a ma 9 miesięcy :) w tatę Urkaińca poszedł ;)
UsuńKis kis jest zawsze takie samo, a potem jest dalej kiss albo pchchchchch!
OdpowiedzUsuńha ha dokładnie :) u nas w domu jest miłość i bitwa jak to między braćmi, zobaczymy jak się panie dogadają :)
Usuńhaha jaki słodziak!
OdpowiedzUsuńSłodziak i wieelki namiętnik :)
UsuńDevony rządzą światem :)
OdpowiedzUsuńPodpisujemy się pod tym całą rodziną! :)
UsuńŚliczne kotki, też bym chciała. ;) Póki co mam 2 futrzaste. Zapraszam na swój blog, tam mnóstwo zdjęć małej Gryzeldy. ;)
OdpowiedzUsuńAleżmy Cię odwiedzamy :) kot w kopercie robi wrażenie :)
Usuńjak ja bym tak chciala spac z kotkiem:)
OdpowiedzUsuńMoniu Devon ci to zapewni :) ta rasa to gwarancja miłości i czułości :)
UsuńOj kotki tak lubia i ludzie też tak lubią :)
OdpowiedzUsuńsymbioza normalnie :)
Dokładnie, idealna symbioza :)
Usuńświetne kociaki przytulaki :o)
OdpowiedzUsuńOne są przy nas non stop z przerwą na jedzenie i kuwetę no i bieganinę/głupawkę wieczorną :)
UsuńAntoni to taki kot nasercowy :) Piękna symbioza :)
OdpowiedzUsuńA cioteczka chłopaków prześliczna. Rozbrajająco słodka :)
Och ona jest nieziemska! :) widać że łobuz :) a Antonii jest też jak najbardziej nasercowy i naklatkowy i już się czuje ten ciężar bo się kocisko z niego robi :) no i Mami dostaje paćki w nos w nocy jak nie chce połowy poduszki oddać :)
Usuńurocze sa koty:)
OdpowiedzUsuńWSZYSTKIE! :)
UsuńAleż mam teraz ochotę tak się słodko powylegiwać w łóżeczku ;)
OdpowiedzUsuńA my tak mamy codziennie tra la la ;)
UsuńMama bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńJak mniejsza kopia Antka :)
UsuńJakie słodziaki ;o)
OdpowiedzUsuńno ba, najsłodsze ;)
UsuńSłodko się przytula :), niesamowity :D., mała nowa też cudna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to że jest taką przylepą, potrafi wziąć moją twarz w dwie łapki jak tak na mnie leży, i przytuluć się czółkiem, nie da się nie kochać :)
UsuńMała jest do zjedzenia i planujemy porwanie ;)
pozycje pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńtia, czasami przechodzi sam siebie ;)
UsuńAntoni pewnie sprawdzał czy dezodorantu rano użył ;))
OdpowiedzUsuńhihi dobre:D
UsuńOn nie musi, cudownie pachnie... :)
UsuńCudny jest- przytulanka :)
OdpowiedzUsuńoj cudny, cudny Mami uwielbia! :)
Usuń