ikony spolecznościowe

emailgoogle plusFBtwitter youtube instagram

poniedziałek, 22 lipca 2013

magiczny konkurs u Atoma i Antka


a więc konkurs czas zacząć! 


zadanie:
Odpowiedz na pytanie i jeśli chcesz uzasadnij - co jest bardziej magiczne: królik w kapeluszu czy kot w pudełku.

Z góry przepraszamy wszystkie króliki! ;)


nagrody:
Osoba z największą ilością ciekawych odpowiedzi dostanie od Atoma i Antka specjalną magiczną nagrodę.
Niezależnie, wylosujemy kolejne magiczne 3 nagrody - dla pozostałych uczestników konkursu.

Od Was zależy czy pokażemy wcześniej nagrody...czy chcecie prezenty niespodzianki :) głosujcie!


warunki:
- umieść poniższy banerek oraz link konkursowy u siebie na blogu tak aby był zawsze widoczny
- umieść post informacyjny
- dołącz do obserwowanych na blogu jeśli Cię nie ma lub polub nas na fb
- (i dla uczestników fb) zawieś na tablicy baner wraz z linkiem konkursowym 


a w komentarzach poniżej wpisujemy:

- odpowiedz/i
- czy chcemy zobaczyć nagrodę czy wolimy niespodziankę
- swój mail; (at) zamiast @ dla bezpieczeństwa :)

miłej zabawy!

63 komentarze:

  1. Drogie chłopaki i Mamo, czy trzeba mieć konto na fb? Bo my z Dziubulkiem nie posiadamy. Czy to nas dyskwalifikuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, jesteście na blogspocie to wystarczy :)bez Was konkursu sobie nie wyobrażamy! :)

      Usuń
    2. W takim razie łapka w górę i dopisujemy się do listy. Coś trzeba wydziergać dla Was. :)
      nazoltonaniebiesko(at)gmail.com

      Usuń
  2. a gdzie należy przesłać odpowiedź? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tu :) w komentarzach :) chcielibyśmy żeby Wszyscy widzieli odpowiedzi :) pewnie i jakieś króliki podglądać będą ;)

      Usuń
    2. oki, to już poniżej się dopisałam :) i zgłaszamy się do konkursu, a co :)) i pozdrawiamy of course :)

      Usuń
    3. I dobrze! I o to chodzi! :))

      Usuń
  3. Jeśli ktoś myśli stereotypowo, to logicznym jest fakt, ze bardziej magiczny jest królik w kapeluszu, bo od dzieciństwa wpajany jest nam obraz magika (ściemniacza-iluzjonisty) wyciągającego owe biedne zwierzątko futerkowe z kapelusza zwanego cylindrem. Ile się taki biedny królik musi najeść strachu, pojawiając się i znikając w nakryciu głowy pana magika. Dobrze, że nie jest poddawany przekrawaniu bronią białą, tak jak asystentka iluzjonisty.
    Dlatego uważam, że bardziej magiczny jest kot w pudełku.
    Ktoś zapyta, gdzie tu magia? Przecież królik od zarania dziejów siedzi w kapeluszu.
    Moje argumenty na potwierdzenie tezy o magiczności kota w pudełku są następujące:
    po pierwsze: kot w pudełku pojawia się i znika niepostrzeżenie i bezszelestnie. Nie wiadomo, kiedy się tam znalazł i nie wiadomo, kiedy z niego czmychnął. I to wszystko robi sam, bez pomocy pana iluzjonisty. Czysta magia i wrodzony talent do czarów.
    po drugie: jeśli w pudełku znajduje się czarny kot, to jest to kot magiczny podwójnie. Dlaczego? Bo: patrz punkt pierwszy oraz, jak wiadomo, czarny kot jest atrybutem czarownicy. Magia do kwadratu.
    po trzecie: kot sam w sobie jest zwierzęciem, który rozsiewa wokół siebie magię zachwytu i powala nas na kolana swoimi sztuczkami.
    po czwarte: kocie oczy wyglądające przez szparkę w pudełku i hipnotyzujące swoim spojrzeniem są magiczne.
    Po piąte: z całym szacunkiem do królików, wolę koty. Kot to czysta magia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nagroda widoczna czy nie? :)

      Usuń
    2. pudełek będzie w zasadzie 2. jeden prezent w malutkim pudełeczku, większy w torebce i całość w pudełku zbiorczym, co chcesz zobaczyć? ;)

      Usuń
    3. Świetne! :D
      Nie biorę udziału w konkursie, ale ktoś kiedyś dowiódł, że kot w pudełku jest w połowie martwy, a królik w kapeluszu jest prawie pewny ;)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Magda namawiam! weź udział warto :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. oki jeden głos na pokazanie nagrody, zapisane :)

      Usuń
  5. Hmm...pisarzem to ja nie jestem,z tym mam niejednokrotnie duży problem.Ale jak tu nie zawalczyć?Nawet jeśli marne szanse...
    Zróbmy eksperyment:włóżmy kotka do pudła i niech nam spojrzy w oczy,nie ma mocnych!Każdy wymięka...czy to nie jest magia?!Czyż nie?!
    Czy któryś królik z kapelusza to sprawi?Czy tak nas rozmiękczy?

    Oczywiście z góry przepraszam wszystkie króliki ;)

    Uwielbiam niespodzianki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież nie trzeba być pisarzem i dwa zdania wystarczą :) ważna przede wszystkim treść :)

      Usuń
    2. nie zapomnij o notce na swoim blogu i podaniu maila :)
      pokazanie prezentu a niespodzianka 1 - 1

      Usuń
    3. Banerek na pasku bocznym jest już od wczoraj :)
      mail:
      trilli@wp.pl

      Usuń
    4. a gdzie notka? za karę wpadamy na te przepyszne babeczki :)))

      Usuń
    5. Pragnę donieść że notka już jest u mnie :)

      Usuń
  6. Bardzo fajny konkurs :)

    Kot w pudełku to czysta magia. Każdy wie, że w kapeluszu magika kryje sie królik, to cóż to za tajemnica? A takowa właśnie musi być magia. Natomiast kot w pudełku... wiedzą o tym tylko wtajemniczeni. Poza tym kota nie trzeba uczyć czym jest pudełko, jak w przypadku królika czym jest kapelusz. To jest miłość, a miłość jest magią. Mój kolejny argument to... kot wpełznie do każdego pudła, rozmiar nie jest ważny, ważne jest owe pudełko. A przyciąganie kota do tej skrytki jest jak magnes, tak mocno nienaturalne, że aż magiczne. Tutaj nie potrzeba magicznej różdżki. W przypadku kota i pudła działa coś pozaziemskiego. Jakaś wielka moc, o czym wie tylko to zwierzę. Ponadto sam kot jest magiczny. Przepowiedzieć pogodę? Oczywiście, popatrzmy tylko na jego zachowanie. Może ma pomóc w uzdrowieniu? Nie ma sprawy. Więc właśnie, połączmy kota i najzwyklejsze pudło... magia unosi sie w powietrzu. Mimo, iż koty są indywidualistami pudła nigdy nie zostawią ot tak, bo przecież magii nikt sie nie wystrzeże.

    Jestem za niespodzianką :-)))
    A email wszyscy mają podać? Jeśli tak to mój: adalis128(at)wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak koty te odpowiedzi przeczytają.. :)))
      Nie zapomnij o notce i banerku. Za mail dziękuję :))

      Usuń
    2. Juz dodaje :) A na FB nie posiadamy :)))

      Usuń
    3. blogspot ważniejszy :))

      Usuń
    4. to swietnie :))
      pozdrawiam i oczywiscie jak bym smiala nie przeslac mizianek dla bohaterów bloga :)))

      Usuń
  7. Ale tam tego, no. Odpowiedź jest przecież prosta i oczywista. Kot w kapeluszu jest bardziej magiczny, od królika w pudełku i vice versa.

    (abigail090atgmail.com, banerek zaraz, a post jutro).

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie kot w kapeluszu byłby najbardziej magiczny ;) tylko czy warto tak męczyć kota? Przecież kot sam w sobie jest magiczny i nie potrzeba mu do tego ani pudełka, ani kapelusza, ani iluzjonisty, ani innych akcesoriów. Hipnotyzuje wzrokiem, zaklina, owija sobie nas wokół swoich łapek :) Królik czy w kapeluszu czy w pudełku nie ma takiej mocy :)

    Tak więc zdecydowanie jestem za KOTEM :)) może być w pudełko=u, to przecież jedno z najfajniejszych miejsc do zabawy i odpoczynku ;)

    Banerka nie potrafię podlinkować (proszę o pomoc), post zaraz, mail: koty-nurm(at)o2.pl

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a, jeśli chodzi o nagrody, to fajniejsze chyba niespodzianki :D

      Usuń
    2. Kasiu wysłaliśmy maila z instrukcją czy nie zjadłaś przypadkiem literki i w adresie? ;)

      Usuń
    3. hmm... koty-nurmi(at)o2.pl

      zjadłam, smaczna była ;)

      dzięki :)

      Usuń
  9. O kurczę, dzisiaj już za późno na myślenie.
    Miałam już dwukrotnie pod opieką królika razem z moimi kotami. Jak królika nie było w klatce, to wówczas były w niej koty. Jak królik był w klatce, to koty były na klatce lub obok niej. Co widać na moich blogowych zdjęciach.
    Do pudełka kotów nigdy nie musiałam zachęcać, ponieważ natychmiast się w nich znajdują, pewnie tak samo byłoby z kapeluszem, trzeba by spróbować.
    Jednak królik pewnie by kapelusz wcześniej zjadł, szczególnie słomiany i magi nie byłoby żadnej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kot jest magiczny sam w sobie o wiele bardziej od jakiegokolwiek królika w nawet najbardziej wymyślnym kapeluszu (wliczając w to kapelusze noszone przez damy na brytyjskim królewskim dworze). Stwierdzi to każdy, kto choć raz spojrzał w te niesamowite oczy i zobaczył to co ja widzę każdego dnia patrząc na cudne mordki moich kompanów. Pudełko to już tylko mało znaczący rekwizyt, aczkolwiek często będący źródłem i przedmiotem obłąkańczej zabawy...
    Aby nikt nie posądził mnie o stronniczość i brak możliwości porównania powiem, że w króliki także się przewinęły tu i tam i... no cóż... to zupełnie inny level jestestwa. I przy dużej dawce niezdarnej słodyczy jest jednak mało magiczny.

    P.S. Wolę niespodziewajki :) Mój mejl: yeshka(at)o2.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, kiedyś chłopak chciał mi kupić królika, powiedziałam że nie chcę wolę kota. On na to że przecież to futerko i to futerko - a ja na to że owszem, ale z kotem mogę porozmawiać...spojrzał na mnie jak na wariatkę. Pewnie też dlatego nie jesteśmy już razem :)

      Usuń
  11. No więc, nie mnie decydować, co jest bardziej magiczne i myślę, że niemożliwa jest obiektywna ocena.
    Wydaje mi się, że magia zawarta w kotach jest tym, co człowiek rejestruje głównie podświadomie, więc nie do końca jest w stanie uchwycić w słowa. Jest tym, co powoduje, że zakochujemy się w nich bez reszty, tracimy dla nich głowy, jesteśmy im wdzięczni za ich obecność przy nas i zrobilibyśmy dla nich wszystko.
    Koty nie mają w sobie najmniejszej cechy, której bym nie kochała. Ich delikatność, wrażliwość, mądrość, piękno, przywiązanie, miłość, dobroć, poczucie humoru, miękkie futro oraz to, że zawsze są sobą i robią, co chcą, jeśli człowiek nie staje im na przeszkodzie.
    Mam nadzieję, że nie zostanę zdyskwalifikowana z powodu niejednoznacznej odpowiedzi. ;)
    Poproszę kota w worku, niespodziankę się znaczy. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdyskwalifikowana? Ciebie trzeba cytować. Wszystkim kotom :)

      Usuń
  12. zaczne od tego ze wole niespodzianke, jezeli wogole cos wygram( ale nie licze na to :p)
    oczywiscie, ze bardziej magiczny jest kot w pudelku, gdyz...
    ...krolik, jak dla mnie, jest bardziej glupiutkim zwierzatkiem, raczej mieszka sobie w klatce, nie jest tak zwiazany z czlowiekiem jak kot,a juz wogole ten krolik w kapeluszu, ktory wystepuje w cyrku,a cyrk mi sie zle kojarzy,bedzie magiczny tylko za sprawa jakiegos magika-oszusta, wiec jestem na NIE...
    za to kot w pudelku, uroczy, zaczaruje nas sam z siebie, plus zachowuje sie w tym pudelku jakby sam byl zaczarowany, jakby to pudelko nie wiadomo czym bylo...domkiem na drzewie, pokarmem, schronem przeciwbombowym ...:p
    i wogole kocham koty, dla mnie sa najmadrzejszymi zwierzetami!

    dziekuje

    moj email: monikacookies(at)o2.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uważam że są najmądrzejsze i naj najkochańsze :))

      Usuń
  13. aaa i jeszcze link swietnie oddajacy sytuacje :
    http://kwejk.pl/obrazek/1863290/charakterk-kotow-w-pigulce.html

    OdpowiedzUsuń
  14. co jest bardziej magiczne: królik w kapeluszu czy kot w pudełku... hm... zależy pod jakim kątem na to patrzeć. Jeżeli niezwykłości to bardziej nie zwykły jest królik w kapeluszu ponieważ kot w pudełku,torbie, siatce, worku, dzbanku, bucie, wiaderku, misce (zwłaszcza tej na pranie, a już na pewno tej z praniem),szafce, szufladzie, koszu, lodówce, śmiem posunąć się do stwierdzenia, że nawet kubku (zwłąszcza tym z herbatą) jest rzeczą zupełnie normalną i zwyczajną, mało zakakująco - no przynajmniej dla typowego kociego właściciela (tudzież kociego podwładnego, wiadomo, kot często stoi w hierarhii wyżej...no dobra...zawsze). Jeżeli natomiast mowa o magii, zachwycie w jaki wprawia taki widok to sądze , że królik wyciągnięty z kapelusza nie wzbudzi większych emocji natomiast kot we wcześniej wymienionych miejscach łącznie z tym najprostrzym pudełkiem, emocje wzbudza zawsze - zależnie od miejsca mniej lub bardziej pozytywne, lecz najczęściej dość intensywne.

    no :) to takie moje zdanie na ten temat :) banerek wisi już dawno, notke zaraz podczepie a meil to

    mrumru89@gmail.com

    co do nagród jeśli szczęście będzie sprzyjac to niespodziewajka mile widziana :)

    OdpowiedzUsuń
  15. najbardziej mi się podoba "no dobra zawsze" w temacie hierarchii ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zwykły cylinder plus zestresowany królik, którego ktoś sprytnie wyciąga i wkłada do środka? Czy w tym jest chociaż odrobina PRAWDZIWEJ magii czy tylko taka skonstruowana przez człowieka? Wszyscy dobrze wiemy że to zwykła SZTUCZKA. Dla mnie nie ma nawet porównania! ;)
    Kot wchodząc do pudła uwalnia swoją magiczną moc. Tajemniczo się w nas wpatruje, świecącymi, pełnymi blasku oczami, a kiedy powoli podchodzimy i zaglądamy do pudła, orientujemy się że kota już tam nie ma i stoi 2 metry dalej. Wtedy zadajemy mu pytanie: Jak ty to zrobiłeś?
    Pomijając magię i patrząc praktycznie kot w pudle jest śmieszniejszy niż królik w cylindrze, ponieważ królikiem ktoś się po prostu bawi, a kot sam ma ogromną frajdę wystawiając i chowając główkę w pudle. :D
    pozdrawiam! Super konkurs!
    BBatmanija

    OdpowiedzUsuń
  17. Chcę zobaczyć nagrodę. :D
    mój e-mail:
    roksa230230(at)wp.pl
    Wszystko już robie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kusi, by poczytać co inni napisali.Ale nie, nie zrobię tego teraz ;-)
    Królik w kapeluszu? - sztuczka magiczna, można obejrzeć raz, drugi i potem wołamy do magika; to już było, to już znamy.
    Kot w kartonie? - zawsze będzie magicznie. By sprawić kotu przyjemność niejedna kobieta gotowa jest kupować co miesiąc buty, tylko po to by przynieść kotu nowy karton, tak słyszałam. Karton nawet tylko w połowie pusty kot podobno wszędzie wypatrzy, tak słyszałam.
    Cokolwiek napiszę na temat kotów, muszę dopisać , tak słyszałam .
    Własnego kota miałam po raz ostatni ponad pół wieku temu. Niedługo też będę o tym pisała, tak słyszałam.
    Prezent, niespodzianka !!!
    pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kot w pudełku jest znacznie bardziej magiczny. Królik nie wejdzie do za małego kapelusza, a kot spokojnie wejdzie do za małego pudełka i będzie z chęcią tam spał :)
    Banerek już zamieszczam i przyłączam się do konkursu! :)
    nagroda niespodzianka jest super! :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Zgłaszam się :) A oto moja odpowiedź:

    Wpisując w wyszukiwarkę google "rabbit in the hat" pojawiają się nam setki białych królików ciekawie spoglądających na nas z kapeluszy. Jest ich wiele ale niczym się nie różnią. A teraz wpisz "cat in box", co się ukazuje? Białe, szare, prążkowane a nawet w ciapki kocie główki powpychane do przeróżnych pudełek. Niektórym wystają tylko łapy innym ogon. A czy kiedyś widziałeś króliczy ogon wystający z kapelusza, nie? Ja też nie.
    Przyjrzyjmy się wiec obu zwierzakom. Co robi królik by był magiczny?
    Zjada marchewkę niczym torpeda i .. no właśnie, i co jeszcze? Trochę poskaczę, czasem ktoś go wepchnie do rękawa by potem znikąd wyskoczył niczym magik .
    A kot ? Kot ma niesamowity dar do znikania przedmiotów. Jest ryba na talerzu. Puf! Nie ma ryby, jedynie jej resztki walają się pod stołem.
    Nowa firanka? Puf! Jeszcze nowsza i bardziej oryginalna dziurkowana firanka!
    Koty to prawdziwe spece, i nim się obejrzysz zdziałają wiele, niekoniecznie dobrego :)
    Więc na koniec powiem jedynie, że bardziej magiczny jest kot w pudełku, bo teraz widzimy to pudełko, lecz czy za chwilę w magiczny sposób nie zostaną po nim tylko strzępki?

    Mój email: beata.bacik(at)op.pl

    Nie chcę znać nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam nadzieję że nie za późno ? ;)

    Co jest bardziej magiczne ?
    Oczywiście kot w pudełku !
    A dlaczego ?
    Dlatego że każde pudełko - nie ważne małe czy duże zawsze generuje jakiegoś kota ;))
    Postaw pudełko w domu ,a za chwilę kot sam się znajdzie :-D
    I to co najmniej jeden ;)))
    Zobacz tutaj !

    Nagrodę chcemy zobaczyć ;)
    amyszka(at)gazeta.pl
    Zaraz banerek ,wpis dziś .

    OdpowiedzUsuń
  23. O wyższości magii kotów w pudełku nad królikami w kapeluszu:

    1. Moda na kapelusze zdarza się sezonowo, a pudełka z kotami czają się za każdym rogiem.

    2. Królik trafia do kapelusza z premedytacją, kot po prostu bierze się w pudełku nie wiadomo skąd.

    3. Królika do kapelusza trzeba wsadzić, kot w pudełku sam się zjawia.

    4. Królikowi trzeba pomachać magiczną różdżką, kot w pudełku pojawia się samoistnie.

    5. Kapelusze leżą na półce w zapomnieniu, pudełka nigdy nie są puste.

    6. Królik nie potrafi uruchomić kapelusza, kot z łatwością wprawia pudełko w ruch.

    7. Kapelusz trzeba dopasować do królika, pudełko dopasowuje się do kota.

    8. Królik w kapeluszu się nudzi, kot zawsze jest zafascynowany pudełkiem.

    9. Królik w kapeluszu męczy się w ciemności, kot w pudełku świeci oczami.

    10. Królik w kapeluszu jest zawsze biały, kot w pudełku zmienia kolor w zależności od kota.

    11. Królik w kapeluszu siedzi jak trusia, kot w pudełku twórczo zajmuje się aranżacją wnętrza.

    12. Królik w kapeluszu może być jeden, kotów w pudełku ilość jest nieograniczona.

    13. Kapelusz zawsze ma kształt kapelusza, pudełko pod wpływem kota ewoluuje.

    14. Królik w kapeluszu jest przewidywalny, kot w pudełku zawsze okazuje się zaskoczeniem.

    15. Królik w kapeluszu pozostaje sobą, kot w pudełku zmienia osobowości jak rękawiczki: Kot Budowniczy, Kot Odkrywca, Kot Lwie Serce, Śpiący Kot, Kot Kichot, Kot Muzykant, Drapacz Kot, Pomysłowy Kot, Kot Przechera, Kot Barbarzyńca...

    16. Królik w kapeluszu pojawia się raz, kot w pudełku ma siedem żyć.

    17. Królika w kapeluszu nie słychać, kot w pudełku śpiewa swoje mruczanki i akompaniuje pazurami.

    18. Królik w kapeluszu oferuje jedynie lekkie zdziwienie, kot w pudełku potrafi wzruszyć i rozśmieszyć do łez.

    19. Królik po wyciągnięciu z kapelusza bierze się za jedzenie i układa się do snu, kot po wyciągnięciu z pudełka, szuka następnego, w którym mógłby się pojawić.

    20. Dla królika pobyt w kapeluszu jest pracą, dla kota każde pudełko jest przygodą.


    Wybieram kocią wersję w worku, polubione i podglądnięte, notka jeszcze kisi się w głowie ;) Buziaki ;) charmonia(at)gazeta.pl

    fiolety.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wow Monia jesteś bardzo pracowita. :)

      Usuń
    2. Pozory mylą ;) Po prostu lubię bawić się słowami ;) Cmokam ;)

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że nie gniewasz się o treść notki - to taki czarny odcień mojego poczucia humoru ;) Podobają mi się wszystkie kociaki bez względu na fryzurę, ale moje kocham najbardziej ;)

      Usuń
    4. No coś Ty! Lubię taki humor :) i też najbardziej kocham moje kociambry :)

      Usuń
    5. To dobrze ;) Przepełniona kuweta spadła mi z serca ;) Mam nadzieję, że skusisz się na udział w mojej zabawie ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...