ikony spolecznościowe

emailgoogle plusFBtwitter youtube instagram

wtorek, 30 lipca 2013

jak to?

jak to idziecie do pracy?

..i naprawdę nie będzie Was cały dzień?

i zostanę tu sam, zupełnie sam..
halo! Atom nie rób scen, przecież ja tu jestem!

38 komentarzy:

  1. Ojoj. Macie siebie chłopaki. Pójdziecie spać, a jak się obudzicie mami i Tati już będą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze przesypiają naszą nieobecność, chyba większość kotów tak robi..

      Usuń
    2. To prawda. Czas na sen zaczyna się często jeszcze przed naszym wyjściem do pracy :)

      Usuń
  2. Oj :)! Brzmi dosyć dramatycznie :D... :), Antek pocieszyciel :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, jakie to by było smutne, gdyby nie było absurdalne :D
    Atomku, nie narzekaj, masz drugiego wariata do towarzystwa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, ze maja siebie :) Nie beda sie czuli samotni :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się patrzę - na ich zabawy myśl o pojedynczych kotach w domu mnie zasmuca :/

      Usuń
  5. I właśnie dlatego mam dwa koty :) Sam jeden by się zapłakał (i ja też przy okazji - na myśl o biednym samotnym kocisku błąkającym się po pustych pokojach), ewentualnie z nudów zdemolował kwiatki, firanki, poręcze... W kupie raźniej, wiadomo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koty same w domu. Penie narozrabiają :D :D :D
    zdjęcia super!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy! :* nie, chłopcy nie rozrabiają :)

      Usuń
  7. Wracać szybko do domu bo kotki usychają z tęsknoty! ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wracamy zawsze jak najszybciej - i my z tęsknoty :)

      Usuń
  8. Najpierw się roześmiałam, ale zaraz potem pomyślałam "kot też człowiek" i troszkę zrobiło mi sie żal samotnych kotków ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu koty mają siebie i swój świat :) dają radę, a jak już Rodzice wrócą to cała 4ka jest szczęśliwa :))

      Usuń
  9. Jakbym Arbuza widziała, mina "dlaczego wychodzisz?" zawsze sprawia, że czuje się winna ;) i nie jest ważne czy wychodzę na minutę wyrzucić śmieci czy nie ma mnie kilka h, przywitanie zawsze polega na miaukliwym wyliczaniu mi jakim to nie jestem złym człowiekiem, że pozostawiłam go samego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami przepychanki w przedpokoju jak koty chcą iść z nami są dość ciężkie dla serducha..

      Usuń
  10. I właśnie dlatego mam ich..,dobra muszę iść policzyć:)

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze, że mają siebie :)

    a mój ostatnio ostentacyjne kładzie się pod drzwiami ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczerze ? Gdyby nie BRACIA ten blog nie miałby sensu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie! w końcu to koci blog - o Braciach :)
      ...ale za to my nie wiemy jak sobie wcześniej dawaliśmy radę...nie wyobrażam sobie już życia bez nich :))

      Usuń
  13. dobrze, że jest ich dwóch, na pewno się nie nudzą ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. We dwoje zawsze raźniej:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chłopaki nie martwcie się; na zabawie czas Wam szybko zleci ;)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...