ikony spolecznościowe

emailgoogle plusFBtwitter youtube instagram

piątek, 22 listopada 2013

jak wygląda miłość..


wygląda tak :)






miłość, bliskość i przywiązanie :)
 

zagadka dnia:

ciekawe kto tu był?
i gdzie był wcześniej? ;)




może jeszcze nie wiecie: 
Lista najdroższych kotów na świecie. Nr. 2:

Savannah, cena kota na świecie to kwoty od 1 500 do 50 000 $ a w żyłach tej cętkowanej piękności płynie krew serwala i kota domowego. To także jeden z niewielu kotów, które jak Atom i Antek lubią wodę. Jest przyjacielski, lubi się bawić, a jego lojalność porównywana jest do psiej - również jak u naszej rasy Devon Rex...tylko, że u nas trochę taniej ;) 
http://www.a1savannahs.com/



47 komentarzy:

  1. był tam Pan Kot, który bez cienia skrępowania postanowił wyczyścić sobie łapki i tyłek po tym jak wrócił z miejsca, gdzie król chodzi piechotą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blisko, blisko ale nie była to kocia toaleta :)

      Usuń
  2. Mąż nie jest zazdrosny? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że jest, był na początku syndrom noworodka ale chłopcy szybko Tatę urobili ;) teraz jest miłość, szczególnie Antonii..

      Usuń
  3. Taką miłość to Ja mam tylko z moim Rudzikiem inne koty dają się tylko pogłaskać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak wygląda prawdziwa miłość :)
    Słodziutkie fotki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewidentnie doopka, ogon i tylne łaputy odciśnięte. A gdzie był kotek wcześniej? Może w wannie, a może wylał wodę z miseczki i usiadł w kałuży ;)
    Miłość... w dodatku słodka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonii był ze mną, jak codzień zresztą, pod prysznicem, taka sytuacja :)

      Usuń
    2. hihi, ja się kąpię z obydwoma, trzeba będzie większą wannę kupić ;)

      Usuń
    3. U nas jeden jest ze mną na dole a drugi na górze prysznica się schyla i nas podgląda :)

      Usuń
  6. Zeby ta moja swiruska zechciala sie tak do mnie przytulic... Ale nie! Ona kocha wolnosc ponad wszystko, a przytulenie traktuje jak zniewolenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ooooo mój Cezary też tak sie tuli :) wybaczam wtedy draniowi wszytsko ;p a takie ślady to zazwyczaj zostawia po wizycie w zlewie lub brodziku prysznica ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę że mamy podobnie i z miłością i z prysznicem :)

      Usuń
  8. Świetna fotka a kotek jest tak słodziutki, że aż chce się przytulić do niego :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kocie tropy prowadzą zapewne ze zlewu, umywalki lub wanny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodki przytulaczek :) Pewnie był pod prysznicem :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój syjam też uwielbia wodę.
    Odnośnie Savannah to nie jest tak słodko jak piszesz. Czytałam artykuł o walce o życie i zachowanie domu, bo słodkie kociaki powodowały całkowitą demolkę. Amerykanie jak zwykle głupieją w okiełznaniu nowych ras. Uważam, że wszelkie genetyczne majstrowanie człowieka w tym względzie, to tylko szkoda dla tych biednych zwierzaków. Wolę dachowców, mojego najstarszego kota udomowionego syjama, lub syberyjskie i norweskie. Pozostałym współczuję. Oczywiście nie ludziom tylko kotom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem przeciwna mutacjom, to zestawienie to tylko, ciekawostkowo, podane informacje o najdroższych rasach, nie promocja zabawy genami. Też się naczytałam o mutacjach w Rosji, tam dla odmiany, niestety dla ludzi skończyło się to tragicznie. Pozdrowienia dla wszystkich Twoich kotów i Ciebie :)

      Usuń
  12. A może to nie wanna, brodzik, woda na podłodze tylko sedes? Ja ostatnio spotkałam tam mojego rudego fanatyka zabawy z wodą... Musiałam go porządnie wykąpać. Nie wiem co też mu wpadło do głowy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do głowy wpadła mu zapewne zimna woda ;) my uważamy z sedesem bo to może być niebezpieczne. To "tylko" prysznic ze mną :)

      Usuń
  13. Kocia miłość jest niezastąpiona <3
    A ślady zostawił Atom? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślady są Antoniego :) Kochana potrzebuję Twój adres do wysyłki! Pls..

      Usuń
    2. Wybacz, wysłałam na ten email : kocipamietnik@gmail.com moj adres i krótkie wyjaśnienie czemu to tyle trwało :)

      Usuń
  14. zazdraszczam przytulanek:) ale mokrego przescieradla nie bardzo :P

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas też tak czasami miłość wygląda) Choć najwytrwalsze w takiej wersji są u nas psy;) Takie ślady to ja znam. W deszczowe dni wiem czy któryś kot już planował powrót do domu czy jeszcze nie. Ale jak się domyślam Twoje zaliczyły prysznic lub wannę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz, Antonii zaliczył prysznic ze mną :) pozdrowienia dla zwierzaków! :)

      Usuń
  16. powiedziałabym, że zazdroszczę ale na szczęście mam swoje przytulasy... takie same :)... tylko jak patrzę na te zdjęcia to zastanawiam się dlaczego ja jeszcze nie jestem w łóżku razem z moimi miłosciami ... lecę wtulić się w moje devonki. Buziaki dla sąsiadów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Devonki trzeba przytulać Sąsiadko :)

      Usuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale po schroniskach i przez fundacje także zwierzęta rodowodowe szukają dobrego człowieka. U mojej koleżanki na osiedlu błąka się też rasowy kociak... niestety nic nie gwarantuje dobrego życia...

    OdpowiedzUsuń
  19. Miłość jest piękna... to niesamowite widzieć takie zdjęcia zwłaszcza gdy zna się psychikę zwierząt:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Askadasuna to wpadaj do nas częściej tu dużo fot jednego bezfuterkowca :)
    I wogóle fajnie że masz otwarte serce na kociaki..

    OdpowiedzUsuń
  21. Który mąż nie jest zazdrosny jak widzi kota w czułych objęciach żony?
    Warto mieć kociczkę dla męża :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...