ikony spolecznościowe

emailgoogle plusFBtwitter youtube instagram

środa, 18 grudnia 2013

słodko słony


jedna połowa domu lubi na słodko druga na słono.
..a koty? koty lubią tak jak my :)



oczywiście, wszyscy jesteśmy święci i jemy tylko zdrowo ;)

koty
okazuje się że z nami, bardzo zdrowo jedzą też koty

koty
najbardziej lubią ciasteczka


i ulubiona pasta

koty
..wszystkich - towarzystwo mamy gwarantowane :)

koty
Atom-niejadek pastę wcina jak młody bóbr ;)
grzeszki kulinarne człowieków

koty
oraz...reakcja na nowa paczkę obydwu ze stron ;)





może jeszcze nie wiecie:
wygraliśmy rozdanie u niebieskich
To bardzo miłe i chcielibyśmy tu, oficjalnie, jeszcze raz podziękować. A oto niebieski kot nr.1 polskiej blogosfery czyli Dziubul Dziubulek Pierwszy :)  z iście królewskim charakterkiem ;)

niebieski blog



22 komentarze:

  1. Zakazane rzeczy smakują najlepiej i jak widać nie tylko my to wiemy :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki budujacy wpis.... myslalam ze tylko ja mam koty wyjafajace mi z talerza. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki budujacy wpis.... myslalam ze tylko ja mam koty wyjafajace mi z talerza. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie czemu zwierzakom człowiekowe jedzenie tak smakuje...? Czyżby jednak zakazany owoc najlepiej smakował?

    OdpowiedzUsuń
  5. A co to jest to pierwsze i święte? Wygląda apetycznie :)
    Widzę, że pasta z tuńczyka cieszy się dużym zainteresowaniem. Mogliby zrobić pastę odkłaczającą o takim smaku :) Tzn. dla nas, bo Wam nie potrzebna ;) A grzeszki żywieniowe popełnia każdy. U nas wodzi nas na pokuszenie piecowa wersja Laysów.
    Co prawda Dziubul nie raczy się potrawami z naszego jadłospisu, ale za to z zapałem zakopuje nasze talerze z jedzeniem. I to ze wszystkich stron świata. Taki to dobry kotek i dba o nas, żebyśmy mieli strawę na później.
    Dziubul się zarumienił i dziękuje za tak miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wygranej! :)
    ooo pasta z tuńczyka... mniam ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Macie devona niejadka? :O
    Bury grzecznie czeka przy stole, choć i tak nic nie dostaje, za to Brudna wpada w szał na widok jedzenia.
    Ach, i naczynia muszę szybko myć, inaczej włączają się 2 zmywarki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie skąpiradła, trzeba było dać jednego, i tak by nie zjadły. :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Mina chłopaków przy chipsach rozwaliła mnie i już sobie wyobrażam jak po cichu wieczorem otwieracie paczkę, a zza paczki wyłaniają się dwie kocie główki z takim spojrzeniem "no daj trochę, ja też chcę, jak to z NAMI się nie podzielisz?"
    I gratuluję wygranej u Niebieskiego Dziubulka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O tak... Chipsy, poobgryzane ze skórki świeże bułki, brzegi pizzy (!!!), kaszka dziecka (w stanie sypkim), jogurty...
    Znajomej kot je skórkę od pączków i od chleba...

    Dziwne są te koty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaszka, lol :D
      Mój kocur wyciąga piętki chleba ze śmietnika i zjada prawie całe.

      Usuń
  11. mi też się udało u Dziubula! :)
    moje kocisko wtrynia wszystko co znajdzie, ostatnio był to cukier puder =D

    OdpowiedzUsuń
  12. o kurczaki, jak czytam co to koty wciągają to moje futra wypadają dość blado na tle kociej braci - bo Tito tylko mięso z kebaba z baraniną, kukurydzę z puszki zielony groszek ;-)

    Gratulacje wygranej :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale im sie oczy zaswiecily na widok czipsow :)
    moja tez ma slodki zab :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A mój Marcyś uwielbia paluszki słone :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Choć mój kot zeżarłby wszystko co ludzkie (takie w jego mniemaniu jest lepsze), to mu nie daję, bo wiem, że człowiek przeżyje a on niekoniecznie. Sami też unikamy wszelkich przetworzonych. To tak samo z puszkami dostępnymi w marketach. Mój pierwszy był żywnym tego, niekoniecznie szczęśliwym efektem.

    OdpowiedzUsuń
  16. mój Cezary jest złodziejem wszytskiego co jadalne...oprocz tego odżywia się rownież moim frotkami do włosów.. nie znam sie na składnikach odrzywczych tego przysmaku...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...